Pytanie z dnia 21 maja 2018
Mieszkam w domu parafialnym na wsi od 52 lat z tytułu iź mój mąż był organistą. Mąż umarł i mieszkam sama.Nie mam innego mieszkania.Ksiądz wręczył mi wypowiedzenie mieszkania.W mieszkaniu kuria nic nie remontowała w tym czasie.Ja poniosłam koszty remontów, doprowadzenie wody, wymiany okien i inne. Zajmuje mieszkanie bez umowy pisanej a była to umowa ustna która gwarantowała zamieszkanie na stałe. Nie mam gdzie się wyprowadzić i nie chce tego zrobić.Mam 78 lat chce tam zamieszkiwać.Jakie mam prawa ? Co mam napisac w odwołaniu od decyzji księdza która przyjęłam i mam 14 dni na odwołanie.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.