Pytanie z dnia 21 sierpnia 2017
Mieszkam z mężem w domu jednorodzinnym wraz z teściami. Dom jest własnością teściów. Miał być przepisany na nas już wiele lat temu, ale do chwili obecnej nie jest i nie wiadomo czy w ogóle będzie. W związku z tym pytanie: czy ja jako synowa mam do niego jakieś prawa? a mój mąż? jak to wygląda? Czy mogą mnie w razie rozwodu wyprosić z tego domu, twierdząc, że nic tu nie jest moje? Czy małżeństwo z ich synem (trwające już 9 lat) daje mi jakieś prawa? Proszę o szczegóły w klarownej jasnej odpowiedzi, za które z góry dziękuję.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, samo zamieszkiwanie nie daje Pani żadnych praw do nieruchomości. Co najwyżej będzie się Pani mogła domagać zwrotu ewentualnych nakładów na tę nieruchomość. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.