mieszkanie komunalne,

Witam mam problem z moją mamą, dostaliśmy z mamą mieszkanie komunalne od 2012 w maju ,ja się dopisałam w tedy do wniosku bo się rozwiodłam i nie miałam gdzie iść z dziećmi, mieszkanie jest na mamę bo ja w tym czasie szukałam pracy,przez Wiele lat ona miała wniosek i nie dostała mieszkanie a jak ja się dopisałam odrazu dostaliśmy myślę że z powodu że są dzieci i musiały mieć jakieś warunki,bo w poprzednim nie było łazienki.od czasu kiedy dostałam pracę w 2012 w sierpniu wszystkie rachunki wymagała odemnie cały czas płacę za nią rachunki i za nas ,oczywiście w czasie znalazłam nowego męża przeprowadzil się do nas bo nas nie stać na wynajem ona twierdzi że mam być wdzięczna za to że mnie przygarnela do mieszkania i za to mam za nią płacić rachunki ona do niczego się nie dokłada na jedzinie my na rachunki my remonty my wszystko my ona twierdzi że my więcej wykorzystujemy prąd ,wodę itp dlatego ona nie musi za siebie płacić,tak samo na świeta my wszystko kupiliśmy, niestety faktury są na nią , wolałabym się zabezpieczyć i mieć faktury na siebie bo przynajmniej będę mieć dowód że ja za wszystko płacę a nie ona, ciągle się z nią o to kłócę i mam dość że nas na wszystko naciąga,my z mężem przekraczamy 20 zł żeby dostać pozytywna decyzję na mieszkanie komunalne,a matka kombinuje żeby z tad gdzie mieszkamy nas wyżucic,my jesteśmy tu zameldowani ,tyle pieniędzy daliśmy na te remonty i na wszystko czy może być tak że pójdzie do komunalki i nas z tad wyrzucić?jakie są przepisy na to ,sama nie wiem co mam robić