Mieszkanie komunalne w kamienicy.

Dzień dobry,
moi rodzice już wiele lat zamieszkują w lokalu komunalnym w kamienicy. Wlasnosci do czesci lokali została już sprzedana ich dotychczasowym najemcom. Część nadal jest wynajmowana. Kamienica posiada wewnętrzne podwórze oraz przynależące (nie do wszystkich) lokali ogrody. Zapadła decyzja o zagospodarowaniu przez miasto tych ogródków pod parkingi. W międzyczasie chcąc pomóc coraz starszym rodzicom chciałem wspomóc ich finansowo w celu wykupienia najmowanego przez nich lokalu, dlatego złożyliśmy do miasta wniosek o wykup mieszkania (w nienajlepszym stanie technicznym tj. zawilgocone sciany/pojawiający się grzyb, nierówne podłogi i popękane tynki). Wniosek od około roku leży w urzędzie. Co kilka miesięcy odzywałem sie do różnych Pań zajmujących się sprawami wykupu mieszkan komunalnych w gminie i za każdym razem odpowiedź była taka, że nie załatwiono jeszcze do końca prawnie spraw związanych z ogrodami/parkingiem który ma tam powstać (chodziło o jakieś odszkodowania i księgi wieczyste) lub informacje o tym że zajmująca się sprawa pani jest na urlopie i mam się odezwać znów za jakiś czas.. Rodzice dostali kilka miesięcy temu pismo z urzędu o tym, że zostaniemy poinformowani o decyzji (odpowiedzi nadal brak). Dzwoniąc jakiś czas temu ponownie odebrała inna Pani która poinformowała mnie dowiadując się wcześniej (zdaję się w sadzie) na jakim jest to aktualnie etapie, że jest jakiś problem z tymi księgami (w związku z przejetymi przez miasto ogródkami na rzecz działań związanych z budową parkingów no i faktem sprzedarzy ostatniego mieszkania) I że nie mogą tego lokalu sprzedać oraz nie zamierzają dalej prostować tej kwestii więc uzyskamy na nasz wniosek decyzję odmowna (pani o niemiłym tonie stwierdziła że nie będą teraz szukać winnych). Aktualnie czekamy na uzasadnienie z urzędu jednak mam następujące watpliwosci:

1. Czy miasto może sprzedać część lokali komunalnych w tej samej kamienicy w prywatne ręce natomiast odmowic w takiej sytuacji wykupu tego konkretnego lokalu gdy nie było nigdy problemów z regulowaniem czynszu itp?
2. Czy miasto nie jest zobowiązane do wyprostowania ksiąg wieczystych jeśli popełnili jakiś błąd związany z podziałem gruntu umożliwiając tym samym sprawiedliwie możliwość wnioskowania o lokal?
3. Czy decyzja o odmowie może być podjęta w oparciu o jakieś problemy (w podziale gruntu dzialkowego) wynikające z błędnie przeprowadzanych procedur sprzedarzy lokali komunalnych w tej kamienicy poprzednim najemcom?
4. Skoro powstały jakieś problemy związane z gruntem działkowym początkowo przynależącym do lokali to czy miasto ma prawo do jednoczesnego prowadzenia tam inwestycji związanej z budową na ich miejscu parkingu i jednoczesnego wykorzystywania tychże problemów w uzasadnieniu o odmowie sprzedaży?
5. Czy na naszą korzyść ma jakiś wplyw to że nasz wniosek o wykup został poprzedzony sprzedażą przez miasto innego lokalu w tej kamienicy (przez która prawdopodobnie jest co całe zamieszanie z papierami)?
6. Jeśli otrzymamy decyzję odmowna argumentowana przez jakieś niejasności wynikające z błędnie zawieranych przez miasto/gminę umow sprzedaży lokali w tym budynku poprzedzających procesowanie naszego wniosku to czy jest jakaś szansa na odwołanie z tego tytulu np. droga sądową czy gmina może odmowic sprzedaży bez jakiejkolwiek argumentacji jednocześnie umożliwiając uprzednio sprzedaż innym najemcom?

Bardzo dziękuję za poświęcony czas i chciałbym dowiedzieć się coś więcej, ponieważ powoli tracę wiarę w to że mogę swoim coraz starszym i słabszym (schorowanym) rodzicom jakoś pomóc..

Z powazaniem