Pytanie z dnia 12 lutego 2018

Minęło w 2017 w marcu 5 lat od rozwodu z winy obu stron , z tym że ja miałem zasądzone alimenty 1000 zł ponieważ wtedy pracowałem. tuż przed upływem 5 lat złożyłem pozew o ustalenie zakończenia obowiązku alimentacyjnego i przestałem płacić. Po 4 miesiącach zaatakował mnie komornik , więc złożyłem wniosek o zabezpieczenie egzekucji.Po prawie roku , w zeszłym tygodniu sąd oddalił moje powództwo. Nie mam pracy , bo straciłem ją z winy pracodawcy , a jedyny mój dochód to emerytura pomostowa w wys.888 zł. Była mieszka za darmo ze swoim facetem ,ale twierdzi że to kolega z dzieciństwa , ma 145 tys zł oszczędności na koncie po podziale majątku , i ma jeszcze emeryturę . Czy jest jakaś szansa na uwolnienie się z tego kłopotu. Nie wyobrażam sobie ,jak teraz miałbym spłacić zaległe alimenty z odsetkami i koszty zastępstwa. Nie mam takich pieniędzy. Pomocy !!!

Co do dotychczasowych zobowiązań raczej nie ma możliwości, żeby się od nich uwolnić. Może Pan natomiast ponowić wniosek o zwolnienie z obowiązku alimentacyjnego to raz, a dwa może Pan pozwać żonę o alimenty na siebie, skoro nie ma Pan środków do życia. Przy orzeczonej winie za rozpad pożycia małżeńskiego nie ma granicy 5 lat dla obowiązku alimentacyjnego.

Odpowiedź nr 1 z dnia 12 lutego 2018 14:32 Zmodyfikowano dnia: 12 lutego 2018 14:32 Obejrzało: 335 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.