Pytanie z dnia 07 listopada 2015

Minęło 7 lat od rozwodu z powództwa męża ,któremu udowodniłam kilka kochanek ,trwonienie pieniędzy i znęcanie się nad rodziną W dużym skrócie:opisując to moja adwokat nie była aktywna,nie broniła mnie, ignorowała moje wskazówki .Wyrok z winy obojga. Zdaniem sądu nie ma ludzi kryształowych więc zasłużyłam na przysłowiowy 1%.Przez nierzetelną adwokatkę jestem poszkodowana. Chcę wytoczyć proces tej pani o zadośćuczynienie. Proszę o podpowiedź.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.