Pytanie z dnia 05 grudnia 2015
Mój mąż od pół roku spotyka się z kobietą ,nie ukrywa tego faktu mówi o nim otwarcie,że tak jest.Każdy vekkend spędzaja razem ,zadarzaja się tez wspólne wieczory i nocki w ciągu tygodnia.Mamy dwójke dzieci 7-10 lat.Mieszkamy w jednym domu z tym ,że dom jest własnością jego rodziców .Twierdzi,że nie wyprowadzi się bo to jest jego miejsce ,że pomagała w jego budowie.Naciska na to,abym ja z tego domu się wyprowadziła bo mu przeszkadzam i utrudniam w życiu.Mówi ,że chciałby z nią zamieszkać i mnie straszy ,że to kwestia czasu jak sie tutaj zadomowia.Niestety ja nie mam tak naprawdę gdzie sie podziać z dziećmi. Czy mąz i teściowie maja takie prawo ,aby mnie wyżucic z tego domu. Cięzko mi jest ,bo w pewnym stopniu musze godzic sie na jego zdradę a on sie tym bawi i jest mu chyba wygodnie.Dodam jeszcze,że mnie dręczy psychicznie opowoadając o tej kobiecie jaka jest wspaniała,jaka ciepła jaki dobry jest z nią sex(oczywiscie my od pewnego czasu nie sypiamy ze sobą).W domu bywa bardzo zadko ze wzgledu na rodzaj wykonywanej pracy i ta kobietą.Boli mnie,że mało czasu poświeca swoim dzieciom .Prosze napisać mi jakie mam prawa,bo niewiem jak próbowac rozwiązać swój problem,jak się zachowac jakie kroki podjąć...dziękuje i pozdrawiam
Iwona Rudzka Adwokat
Kancelaria Adwokacka Adwokat Iwona Rudzka
Spółdzielcza 8 lok 218, 15-441 Białystok
Witam, powinna Pani się rozwieść. Z domu mąż Pani nie wyrzuci, musiałby Panią eksmitować, a to nie jest proste. W przypadku eksmisji ma Pani prawo do lokalu zastępczego z uwagi na dzieci.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.