Pytanie z dnia 24 maja 2018
Mój partner będąc jeszcze w związku małżeńskim wziął z żoną, dziś już byłą, kredyt 30.000 zł.Nie spłacali kredytu i były jakieś dokumenty fałszywe, zostali wyrokiem w 2006r. skazani na 2 lata w zawieszeniu, w wyroku jest napisane, że mają zwrócić solidarnie do banku kwotę 30.000 zł, nie ma nic o odsetkach. Bank w 2011r. przysłał pismo informujące, że kwota do spłaty wynosi prawie 67.000 zł. tylko dorywczo). Bank sprzedał ten dług firmie ULTIMO o czym dowiedzieliśmy się dopiero rok po odsprzedaniu długu. o nowym adresie i na wpłatach również był nowy adres. Firma ULTIMO przez ten rok nie kontaktowała się z nami, po skontaktowaniu się z firmą ULTIMO przysłali mojemu partnerowi umowę do podpisania, która podpisał. Wpłaty dokonywane są co miesiąc. Raty kończą się w listopadzie 2019r. Na dzień 04.05.2018r. łącznie wpłaty do banku i do firmy ULTIMO wynoszą ponad 48.000 zł. Moje pytanie czy jest szansa na zaprzestanie wpłat, gdyż wyrok mówi o zwrocie 30.000 a wpłacone jest 48.000. Czy podpisanie umowy z firmą ULTIMO nie pozwoli nam na zaprzestanie wpłat, umowa to umowa, ale zapytać można. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź, bo nie wiemy co dalej robić, czy wpłacać czy starać się o zaprzestanie.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.