Pytanie z dnia 05 marca 2018
Mój partner jest formalnie żonaty. Jego żona często zaciąga kredyty. Andrzej boi się rozwodu, bo nie wie, czy wszystkie pożyczki zostały spłacone i czy nie czeka go niespodzianka. A ja uważam, że właśnie powinien się rozwieść, gdyż żona może zaciągać nowe długi, za które on jest współodpowiedzialny. Poza tym mieszkamy w lokalu komunalnym, którego jestem najemcą. Andrzej nie ma prawa tu mieszkać, gdyż nie jesteśmy rodziną. Jednak on uważa, że żona nie ma prawa zaciągać długów bez jego wiedzy, a mieszkania nie stracę, bo nie da się udowodnić, że on mieszka ze mną. Kto z nas ma rację?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, nie sposób zgodzić się z Pani partnerem. Naprawdę ryzykuje Pani utratą prawa do lokalu, gdyż jego zamieszkanie stanowić może podstawę do wypowiedzenia Pani umowy. Poza tym partnerowi powinno zależeć na jak najszybszym ustanowieniu rozdzielności majątkowej z żoną, czy to przez rozwód czy w toku odrębnego postępowania. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.