Pytanie z dnia 16 listopada 2016

mój pracodawca zgłosił mnie na świadka w sądzie. Nie chcę tam iść, jak można wykręcić się z tego? czym uzasadnić. Pisałam już do pracodawcy dwa pisma ale nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Po moich pismach przychodzą kolejne wezwania. Nie chcę iść na sprawę, gdyż nie chcę oczerniać innych, poza tym mam 5 miesięczną córkę i 3 letniego synka mam dużo pracy w domu i różnych obowiązków że nie ma czasu. Jak uniknąć sprawy i w jaki sposób poprosić skutecznie pracodawce, żeby mnie wycofał jako świadka??

niestety, obowiązkiem powołanego świadka jest stawienie się na rozprawę. Nie ma Pani za bardzo możliwości przekonania pracodawcy o tym aby taki wniosek wycofał.

Odpowiedź nr 1 z dnia 16 listopada 2016 19:02 Obejrzało: 584 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry, co prawda nie wskazuje Pani czego sprawa dotyczy, ale obawiam się, że nie może Pani odmówić składania zeznań. Sama niechęć do bycia świadkiem nie uzasadnia odmowy zeznań. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz

Odpowiedź nr 2 z dnia 16 listopada 2016 19:02 Obejrzało: 584 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry, Bycie świadkiem to obowiązek. Jak się Pani nie pojawi, to najpierw grzywna potem doprowadzenie przez Policję

Odpowiedź nr 3 z dnia 16 listopada 2016 19:29 Obejrzało: 582 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.