Pytanie z dnia 02 sierpnia 2016

Mój tata zostawił testament,w którym zapisał,że cały majątek swój(mieszkanie i oszczednosci) przekazuje-drugiej żonie,mi niewielka sumę pieniędzy. Co się stanie z mieszkaniem taty po śmierci żony?Ona nie ma dzieci ani rodzenstwa,a ja jestem jedynym dzieckiem taty.

Dzień dobry, jeśli żona ojca nie ma krewnych, dobrze by było, aby w testamencie powołała Pana do dziedziczenia. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 2 sierpnia 2016 16:23 Obejrzało: 536 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Jeśli Pani nie wydziedziczył należy się Pani zachowek tzw. 1/2 spadku który należałby się z ustawy ( 2/3 jeśli jest Pani trwale niezdolna do pracy lub nieletnia ) Żona oddziedziczy mieszkanie a Pani bedzie musiała wystąpić do sądu z powództwem o zachowek ( tu Sąd Okręgowy ze względu na wartość przedmiotu sporu ).

Odpowiedź nr 2 z dnia 2 sierpnia 2016 16:25 Obejrzało: 535 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

W braku zstępnych (dzieci, wnuków itd.) spadkodawcy do spadku powołani są rodzice, oczywiście zakładając że nie ma małżonka (wtedy razem z tym małżonkiem dziedziczą rodzice spadkodawcy). Po śmierci Pana Ojca jeżeli testament Pana pominie, będzie mógł Pan się domagać zapłaty kwoty pieniężnej tytułem zachowku. Pozdrawiam

Odpowiedź nr 3 z dnia 2 sierpnia 2016 16:27 Obejrzało: 535 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Dzień dobry, Po pierwsze to przysługuje Panu roszczenie o zachowek po drugie po macosze Pan nie dziedziczy. Chyba że sporządzi testament na Pana.

Odpowiedź nr 4 z dnia 2 sierpnia 2016 16:30 Obejrzało: 534 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Nasz serwis korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką prywatności. Można zmienić pozwolenie na zapis danych w plikach Cookies ustawiając odpowiednie opcje w swojej przeglądarce. Rozumiem