Pytanie z dnia 09 listopada 2020

Moja firma zajmuje się wycinkami drzew. Podczas wykonywania prac spadające gałęzie uszkodziły siatkę ogrodzeniową. Mam ubezpieczenie OC, więc zgłosiłem szkodę do TU spokojny, że pokryje koszty naprawy ogrodzenia. Dostałem decyzję która mnie zaszokowała. Ubezpieczyciel stwierdza, że każdy upadek gałęzi na każde przęsło płotu to oddzielna szkoda. Uszkodzonych przęseł jest 20 więc zastosował franszyzę redukcyjną w wysokości 200 zł x 20 szt. ! Tym samym wypłata odszkodowania jest symboliczna. Nie zgadzam się z dzieleniem płotu na przęsła i traktowaniem uszkodzenia każdego z nich jako oddzielnej szkody. Czy postępowanie TU jest słuszne? Jakich argumentów użyć w dyskusji z ubezpieczycielem, żeby uzyskać naliczenie franszyzy redukcyjnej jednorazowo do całości szkody

Należałoby zapoznać się z polisą i OWU, niemniej decyzja wydaje się absurdalna. Pozdrawiam, Piotr Stosio, radca prawny.

Odpowiedź nr 1 z dnia 10 listopada 2020 10:10 Zmodyfikowano dnia: 10 listopada 2020 10:10 Obejrzało: 321 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.