Pytanie z dnia 09 marca 2020

Moja mama i ojciec po ślubie ponad 30 lat temu wykupili za 10 tysięcy mieszkanie na własność. Aktualnie są po rozwodzie i sprawie o podział majątku. Mama ma w wyroku, że ma spłacić ojcu jego część gotówką do końca marca 2020 - 25 000 zł i przez kolejne 1- lat po 3 500 zł rocznie . Odpisała go w księdzie wieczystej. Ojciec jest też wymeldowany. Jednak moja mama jest na rencie i nie może wziąć kredytu, dlatego zobowiązanie splaty lezy na moich barkach. Prcauję na etacie, jestem matka samotnie wychowującą 5letnią córkę. Ponad 2 lata temu rozstałam się z ojcem dziecka, wyprowadziłam z wynajmowanego z ojcem dziecka mieszkania i zamieszkałam u mamy - w mieszkaniu gdzie też od zawsze mieszka mój 36letni brat. Brat ma problemy zdrowotne, pracuje choć przez swoje życie więcej przesidział w domu na utrzymaniu mamy gdy jeszcze pracowała ( od 3 lat jest na rencie) a aktualne w okresach gdy nie pracuje jest też na moim utrzymaniu - pomagam mamie kupujac żywność i srodki czystości, gdy też mieszkałam "na stałe" dokladałam się do kosztów. Od ponad roku jestem w związku z partnerem z innego miasta - aktualnie przez moje sprawy sądowe dotyczące corki nie mogę się do niego przeprowadzić, zmienić córce przedszkole i szukać nowej pracy.Aktualnie mama zrobi opłaty, brat chyba też się dokłada do opłat a jedzenie kupuję ja z pracy a potem jadę do partnera z córką choć dość czesto zostajemy albo sama córka u babci bo tu ma przedszkole. Chciałabym się dowiedziec jak wygląda sprawa spadkowa w przyszłości. Jesli teraz wezmę 25 000 zł i dam gotówkę mamie, która jako "ona" spłaci część a potem będę dawała jej 3 500 zł rocznie to gdy spłaci ojca będzie właścicielka mieszkania ( mimo iz w KW widnieje już tylko ona). Szczerze boje się co będzie w przyszłości z mieskzaniem ( chce je spłacić zeby było dla córki) ale nie bedzie ona mieszkała z chorowanym wujkiem a on znajac jego charakter nie bedzie chciał się pororuzmieć w tej kwestii bo całe zycie twierdzi ze nikt go nie ruszy i to jest ojcowizna. Czy mogę teraz isc z mama do notariusza i zrobic zapis ze spłacam 60 tys zł i ta połowa jest moja a potem po śmierci mamy rozpatrywac tylko drugą połowę w podziale z bratem? Czy można zrobić jakiś zapis ze zobowiązaniem spłaty? czy mama w ogole moze cokolwiek zapisać nie mając w całosci spłaconego mieszkania? Nawet jak mama zapisze testament ze mieszkanie bedzie na mnie lub córkę to rozumiem ze część i tak należy się bratu? Chciałabym po prostu "zabezpieczyć się na przyszłość" bo okaze się ze splacę teraz połowę mieszkania a potem znowu połowę jak będę miała splacić brata. Dodam ze brat nie ma zamiaru dołożyć się do spłaty kredytu.

Dzień dobry, w takiej sytuacji najlepiej byłoby zawrzeć z mamą umowę sprzedaży mieszkania lub udziału w nim- oczywiście przed jakąkolwiek spłatą. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Odpowiedź nr 1 z dnia 9 marca 2020 16:01 Zmodyfikowano dnia: 9 marca 2020 16:01 Obejrzało: 211 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry Mama może przekazać Pani mieszkanie z obowiązkiem spłaty. Zachowek należny bratu może zostać zmniejszony z uwagi na brak zainteresowania i opieki. W razie dalszych pytań lub wątpliwości zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com

Odpowiedź nr 2 z dnia 10 marca 2020 10:25 Zmodyfikowano dnia: 10 marca 2020 10:25 Obejrzało: 205 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.