Moja matka ,sprzedała stary zapuszczony dom i dała mi darowiznę w kwocie,mniejszej niż mieszkanie ,które musiałam kupić jej i dla mojego chorego na schizofrenię brata.Ja się nimi opiekuje i przeszłam do tego kupionego mieszkania.które musiałam kupić na siebie ,ponieważ matka miała w banku zadłużenie wynoszące połowę wartości jej domu i zachodziła możliwość ,że bank w końcu zajmie hipotekę.W swoim dotychczasowym dużo droższym niż to ,które kupiłam za pieniądze z darowizny / musiałam dołożyć jeszcze pieniądze i wyremontować ,żeby było do zamieszkania/ zameldować matkę i brata,ponieważ tu są mniejsze koszty mediów i jest to spokojniejsza dzielnica.Teraz jak matka i brat ma już ciepło i opiekę z mojej strony, i powoli spłaca ze swojej emerytury kredyt,to odezwał się drugi brat,który jej nigdy nie pomagał żąda pieniędzy.Czy mam oddać matce darowiznę ,którą mi dała i za ,którą kupiłam mieszkanie dla niej i brata i za którą to kwotę nie kupi nawet kawalerki? Mama nie chce słyszeć o tym ,ale ja już mam dosyć plotek i nachodzenia brata, oraz tego całego zamieszania. .Proszę o poradę,co mam robić?z góry dziękuję bardzo.