Pytanie z dnia 18 czerwca 2018
Mojej mamie 11 lat temu zostalo przydzielone mieszkanie socjalne. Przestala oplacac swiadczenia i administracja nie przedluzala z nia umowy. W zeszlym roku dostala list od nich, z nakazem eksmisji i informacja, ze zajmuje to mieszkanie bezprawnie. Umowila sie z nimi ze zacznie po trochu splacac dlug, byleby tylko nie doszlo do eksmisji. W styczniu tego roku mama wyprowadzila sie, klucze chciala zdac dopiero w kwietniu, ale okazalo sie, ze do mieszkania wlamali sie sasiedzi, zmienili zamki i mieszkaja tam nielegalnie. Admimistracja nie chce slyszec o oddaniu kluczy, dopoki mama sie nie pozbedzie intruzow, a policja nie wylamie drzwi, bo potrzebuje umowe najmu tego mieszkania, ktorej moja mama oczywiscie nie posiada, bo sama nie ma praw do tego mieszkania. Co ona moze zrobic, zeby zrzec sie tego mieszkania? Czy istnieje jakies podanie, ktore ja uwolni i zmusi administracje do zaprzestania naliczania oplat za to mieszkanie ? Bo ciagle dostaje rachunki. Bardzo prosze o pomoc.
Pozdrawiam
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.