Na działce, sąsiadującej z moją posesją, dokonywana jest budowa gazociągu. W związku z wykonywanymi pracami, doszło do uszkodzenia źródła wody, które to dochodzi do mojej działki i studni. Przerwa w dostawie do bieżącej wody trwa 2 tygodnie. Jest to jedyne "źródło" skąd mogę czerpać wodę, nie ma wodociągów. Firma, która zajmuje się budową owego gazociągu, nie ponosi się do żadnej odpowiedzialności za wykonaną szkodę. Jedynie zapewniła tymczasowy dostęp do wody, poprzez przywiezienie i zamontowanie mauzera z wodą, która jest niezdatna do picia. Firma zapewnia słownie, że taką wodę będzie dostarczać mimo, że na ten czas zakończyła już tam swoje prace, a za miesiąc ma zjawić się już zupełnie inna firma. Zapewniają, że woda wróci, jednak do tej pory do tego nie doszło. Pytając, kiedy znów będę mieć dostęp do wody, otrzymuje niekonkretne informacje, że w przeciągu kilku dni. Otrzymałam informację, że w planach jest wykonanie drenażu, co według opinii pracowników tej firmy, całkowicie odetnie od dostępu do wody.
W związku z powyższym, czy mogę oczekiwać, odszkodowania od tej firmy? W jaki sposób mogę dochodzić swoich roszczeń?