Nabyłam w 23 marca 2017 roku udział w nieruchomości w postaci lokalu mieszkalnego w części piwnicznej po remoncie o powierzchni 17 metrów.Po okresie 7 miesięcznego użytkowania na powierzchni pojawił się grzyb i pleśń. Położone panele na podłodze zapadły się .Po wykonaniu niewielkiej odkrywki okazało się że podeszła wilgoć.Jestem z wykształcenia inżynierem z długoletnim stażem pracy i potrafię to ocenić.Jestem świadoma,że decyzyjny głos będzie miał biegły sądowy.
Sprzedający o tym mnie nie poformował.Nie również żadnej wzmianki o tym w umowie kupna sprzedaży.Wysłałam do niego list polecony z tą informacją i żeby usunął tą wadę lub pokrył koszty remontu.Następnie wysłałam kolejny list z propozycją obniżenia ceny ale sprzedający go nie odebrał (na mój adres przyszedł zwrot)W Obu tych list zakreśliłam terminy.Chciałabym skierować spr5awę do sądu ale nie wiem jak napisać pozew oraz jaką kwotę podać /