nakaz przeszukania

Pytanie z dnia 23 maja 2019

12.12.2018 prokurator wydał nakaz przeszukania mieszkania (mojego zamieszkania i zameldowania) jak i przeszukania osoby, wykrycie i zabezpieczenie wszelkiego sprzętu elektronicznego, powołując się na to, że z łącza internetowego (routera znajdującego się w moim miejscu zamieszkania) rzekomo przechwycone zostały materiały pornografii dziecięcej. Postępowanie przygotowawcze zostało przekazane miejscowej komendzie. Zostaliśmy wręcz stetroryzowani przez funkcjonariuszy policji prowadzących czynności przeszukania. Bez żadnych wyjaśnień ani tłumaczeń wyniesiono nam z domów sprzęty elektroniczne, komputery, telefony itd. (Zabrano sprzęt należący do dzieci i innych członków rodziny) . Sprzęt miał wrócić do nas w styczniu, ale jak się okazało trafił do analizy dopiero w marcu, bo Pani prowadząca sprawę była na urlopie. Od grudnia do dnia dzisiejszego sprawa się ciągnie. Kilkukrotnie rozmawiałam z prokuratorem jak i panią prowadzącą dlaczego postępowanie stoi w miejscu, skoro kwestia sprawdzenia tego sprzętu- raczej nie trwa miesiącami. Od kilku miesięcy jestem zbywana - ostatecznie ekspertyza miła się zakończyć w maju. Maj nadszedł, sprzęt nie. A od Pana prokuratora usłyszałam że się nie zna, i nie wie ile to będzie jeszcze trwać. Składałam zażalenie na decyzję prokuratora- oddalone. List do rzecznika praw obywatelskich - dopatrzył się nieprawidłowości w zachowaniu policji, podjął w tej sprawie pismo. Adwokaci rozkładają ręce twierdząc że nic nie można zrobić, bo to postępowanie przygotowawcze. Czy istnieją jakieś możliwości na odzyskanie naszej własności? Na to aby z łaski swojej wzięli się za doprowadzenie tej sprawy do końca? Bo jest to po prostu cyrk.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.