Napotkałam problem w urzędzie podczas rejestracji. Po które postaram się opisać całą sytuacji w miarę zrozumiale.

Kupiłam pojazd do Pan który odkupił je od firmy która podbiła umowę w polu sprzedający, ale ta firma była wykreślona już z KRS od 5 miesięcy w dniu sprzedaży auta.

Ja odkupiłam auto od tego pana.
Firma ani ten pan nie rejestrowali pojazdu na siebie a w dowodzie rejestracyjnym była pani która była w dowodzie rejestracyjnym i taką umowę gdzie ta pani sprzedają auto tej firmie też otrzymałam.

Podczas mojej pierwszej rejestracji pani urzędnik odmówiła mi rejestracji z powodu wykreślenia firmy z KRS i nie powinna była kupić auta od pani z dowodu rejestracyjnego i późniejszej sprzedać Panu od którego je odkupiłam. Pani z urzędu kazała się odwołać od swojej decyzji i to zrobiłam.

Pozostawało mi już mało czasu na rejestrację i aby uniknąć konsekwencji z tytułu nie zarejestrowania auta za pośrednictwem pełnomocnika zarejestrowałam auto w innym urzędzie. Urzędnik wniosków przyjął, wydał tablice rejestracyjne oraz tymczasowy dowód rejestracyjny.

Wczoraj otrzymałam telefon od osoby która rozpatrywała mój wniosek o odwołanie mojej pierwszej próby rejestracji mówiąc mi że te tablice które mam będę musiała oddać ponieważ przez ten KRS z pierwszej umowy nie ma podstaw do rejestracji i mam się udać do sądu od spraw cywilnych celem ustalenia właściciela pojazdu abym mogła po pozytywnie zakończonej sprawie ponownie zarejestrować auto.

Pani z urzędu twierdzi że moja sprawa jest priorytetowa i dowiaduje się gdzie się da jak pomóc mi w tej sprawie, ale nawet pani mecenas z urzędu nie wie jak dalej działać i jedyna opcje widzi w sprawie sądowej o ustalenie własności pojazdu.

Mam umowę podpisaną z osobą od której kupiłam auto. Próbowałam również skontaktować się z firmą która jest na pieczątce na umowie ale od 2020 roku firma przechodziła z rąk do rąk i osoby które były wymienione w KRS nie miały nic wspólnego ze sprzedażą auta bo już tej firmy nie prowadziły.

Była jeszcze opcja na jeżdżeniu na tablicach które były na osobę z dowodu rejestracyjnego ale niestety zostały już zniszczone.

Czy jest jakoes inne rozwiązanie tej sprawy?
Auta nie uda oddać mi się z powodu wady do sprzedającego, ponieważ nie odbiera telefonów i kontakt jest utrudniony, a ja chciałabym zachować te auto, ponieważ poniosłam już koszty napraw i wykupu OC.

Czy naprawdę firma nie mogła kupić ani sprzedać tego auta gdy była już wykreślona z KRS? Czy w tym przypadku nie powinna liczyć się ciągłość umów które posiadam.

Z góry dziękuję za zapoznanie się z moją wiadomością oraz odpowiedź na nią
Pozdrawiam