Pytanie z dnia 16 marca 2017

Nie dużo myśląc zgodziłam się poręczyć za pewna osobę. Dostałam pismo, z którego wynika, że muszę płacić. Nie wiem za co jest dług, skąd taka kwota - nie byłam wcześniej poinformowana o nim. Poręczenie wygląda tak, jakbym podpisała białą kartkę bez żadnej informacji, co to jest.

Dłużnik podobno unika kontaktu. Również na moje wiadomości pozostaje głuchy. Czy mogę cokolwiek zrobić w takiej sytuacji? Jestem studentką, jedyny dochód to stypendium, które słyszałam, że nie może podlegać zajęciu oraz alimenty, które dostaje moja matka. Nie posiadam żadnego majątku.

Poręczając za kogoś zobowiązała się Pani do spełnienia świadczenia w sytuacji, w której osoba ta tego świadczenia nie spełnia. Wierzyciel może zatem żądać od Pani zapłaty długu.

Odpowiedź nr 1 z dnia 17 marca 2017 08:12 Obejrzało: 310 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.