Pytanie z dnia 16 maja 2016
Nie żyje z żoną już od 6 lat. Nie kochamy się. Ale nie mamy rozwodu ona mieszkała w bloku. A ja w pobudowanym przez siebie domu. Ona od roku przeprowadzila się do mojego domu i siedzi tam jak pasożyt nie dokladajac się do opłat tj. prądu wody i opału . Mieszkanie w bloku wynajela i pieniadze zabiera dla siebie. Dzieci nie mamy. Ona jest chora i może to udokumentowac Ja też jestem schorowany i mogę to udukumentowac i ledwo mi na to zycie i opłaty starcza. Czy jest jakiś sposób żeby wyegzekwować od niej to, żeby w połowie dokładajła się do płat, gdyż ze wszystkiego korzysta.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, czy żona pracuje czy dochód z wynajmu to jedyne źródło jej utrzymania? Czy mieszkanie jest wspólne czy należy do jej majątku osobistego? Czy rozważał Pan złożenie pozwu o rozwód? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Również rozważyłbym pozew o rozwód i podział majatku.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.