Pytanie z dnia 30 marca 2018
Noszę aparat ortodontyczny stały od 8 miesięcy. Na początku lekarka wydawała się w porządku jednak z miesiąca na miesiąc zaczęły się dziać dziwne rzeczy np sama zrywała mi zamki z zębów a na kolejnej wizycie życzyła sobie za nie pieniędzy. Wydała skierowanie do usunięcia czterech zębów chociaż teraz okazuje się ze nie było takiej potrzeby. Za całe leczenie zapłaciłam 4,5tys złotych. Po konsultacji z innym ortodonta okazało się ze cały aparat jest założony na złej wysokości przez co nie ma żadnych efektów, moje zęby są w gorszej kondycji niż wcześniej a karta którą pani prowadziła nie zawiera żadnych istotnych informacji (nawet nie wpisywała każdej mojej wizyty). Konieczne jest zdjecie aparatu i założenie od nowa czyli powtórzenie całego leczenia. Na ostatniej wizycie spiłowała mi zęby a na moje pytanie dlaczego to robi odpowiedziała cisza. Po głębszym przegladnieciu opini na temat tej pani okazało się ze nie jestem jedyna ofiara. Ogólnie jest mnóstwo rzeczy, które zostały zle wykonane. Co w takiej sytuacji mogę zrobić?
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Po pierwsze, to może Pani złożyc reklamację, po drugie dochodzić odszkodowania. Niemniej jednak najlepiej b yloby uzyskaćopinie od innego stomatologa, potwierdzającam fakt błędu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.