Ochrona pracy kobiet w ciąży.

Witam. Mój problem dotyczy ciąży a pracy. Pracuję od 4.08.2020r w sklepie Biedronka na umowę o pracę zawartą do dnia 30.09.2021r. Niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Poinforowałam od razu o tym kierowniczkę i zadeklarowałam dalszą chęć chodzenia do pracy, ona powiedziała jednak, że nie mogę dalej przychodzić do pracy, bo w Biedronce nie ma miejsca dla kobiet w ciąży i mam dostarczyć zaświadczenie o ciąży od lekarza. Dostarczyłam owe zaświadczenie, mówiąc, że lekarz nie widzi przeciwwskazań bym wykonywała pracę, ponieważ ciąża rozwija się prawidłowo, jednak powinnam mieć dostosowane stanowisko zgodnie z zasadami dla kobiet w ciąży. Kierowniczka jednak kategorycznie zabroniła przychodzenia do pracy. Jestem od ponad tygodniu w domu, nie chodzę do pracy, l4 nie dostałam, dowiedziałam się od kierowniczki, że przebywam teraz na urlopie bezpłatnym, o który nie wnioskowałam i na który się nie godziłam, poniewaź dalej chciałam pracować. Od zakładu pracy nie dostałam również czegoś takiego jak zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy. Co w tej sytuacji mam zrobić? Chcę dalej pracować, jednak kierowniczka mi zabrania, a w prawie pracy powinnam mieć dostosowane stanowisko dla kobiety w ciąży, a jeśli nie ma takiej możliwości to zostać zwolniona z obowiązku świadczenia pracy. Zamiast tego przebywam na urlopie bezpłatnym, na który się nie godziłam, przez co nie są odprowadzane za mnie żadne składki ubezpieczeniowe i zdrowotne, za czas spędzony w domu nie otrzymam żadnego wynagrodzenia. Co mam zrobić w takiej sytuacji ?