Ochrona pracy kobiet w ciąży.
Pytanie z dnia 09 kwietnia 2020
Dzień dobry,
Jestem osobą zatrudnioną w pełnym wymiarze etatu. Posiadam umowę na czas nieokreślony. Firma, w której pracuję zatrudnia około 50 osób. Obecnie jestem w piątym miesiącu ciąży i od 13 marca 2020 przebywam na ciągłym zwolnieniu chorobowym wystawianym przez lekarza ginekologa.
W marcu, wyłączając soboty i niedziele mieliśmy 22 dni robocze, z czego przepracowałam 9 dni roboczych.
Wczoraj pracodawca wypłacił wynagrodzenie za marzec w wysokości zaledwie 40%.
Na własną rękę próbowałam dowiedzieć się od pracodawcy z jakiego tytułu jest ta wypłata. Po czym dostałam wiadomość, że wynagrodzenie takie wypłacił wszystkim pracownikom, tłumacząc że tylko takie mieli możliwości. Oprócz tego zostałam poinformowana w tej samej wiadomości, że wczoraj zostało zwołane zebranie pracowników mające na celu wybór przedstawicieli pracowników. Zawarto jakieś porozumienie które określa zmniejszenie czasu pracy w firmie do 80% przez kolejne 3 miesiące (kwiecień, maj, czerwiec).
Pracodawca nie poinformował wcześniej o swoich zamierzeniach, dotyczących częściowej wypłaty wynagrodzenia za marzec oraz o tym, że planuje przeprowadzić wybory przedstawicieli pracowników i nawiązać porozumienie. Ja będąc na zwolnieniu lekarskim, a także osoby przebywające na urlopach bezpłatnych nie zostaliśmy o tym w żaden sposób poinformowani. Do tej pory nie otrzymałam takiego porozumienia na piśmie, by się z nim zapoznać.
Kobieta w ciąży jest szczególnie chroniona przez kodeks pracy stąd moje pytania:
1. Czy działanie pracodawcy jest w moim przypadku zgodne z prawem?
2. Czy przebywając od 13 marca na L4, które jest płatne 100% miał prawo wypłacić mi tylko 40% wynagrodzenia? Co z resztą wynagrodzenia za marzec?
3. Czy będąc w dalszym ciągu na zwolnieniu L4, zawarte porozumienie pracownicze (redukcja czasu pracy, a co za tym idzie zmniejszenie wynagrodzenia) dotyczy mojej osoby?
Nie jestem obeznana w przepisach kodeksu pracy, ale uważam że będąc na zwolnieniu wszystkie zmiany, które obecnie zachodzą w firmie nie powinny mieć zastosowania w przypadku kobiety ciężarnej. Jeśli takie coś ma miejsce ze względu na sytuację gospodarczą i następuje reorganizacja zakładu pracy, a co za tym idzie zmniejszenie wynagrodzenia, to czy obowiązkiem pracodawcy nie jest wypłata dodatku wyrównawczego kobiecie ciężarnej (różnicy między dotychczasowym, a obecnym wynagrodzeniem?)
Bardzo proszę w kilku zdaniach o ocenę sytuacji z Państwa strony. Nie ukrywam, że cała ta sytuacja jest dla mnie bardzo stresująca, gdzie w moim stanie powinnam stresu unikać.
Jakie dalsze kroki powinnam podjąć?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Aleksandra
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.