Od 2003r na stale przebywam w Niemczech i tu pracuje.W 1987r rodzce przepisali na mnie ziemie, zeby ojciec mogl pobierac rente,rodzice jednoczesnie nadal te ziemie uprawiali a uzyskane dochody dawali siostrze,ja w tym wszystkim bylem slupem bo rodzice gospodarzyli a nie placili kRUS, a ja placilem ZUS bo prowadzilem swoja dzialalnosc gospodarcza, jak okazalo sie w 96r mialem dlug w KRUS jako rolnik i musialem sprzedac ziemie, zeby go splacic, odsetki byly tak wysokie, ze starczylo jedynie na splate dlugu, siostra miala do mnie pretensje, ze sie z nia nie podzielilem pieniedzmi. Podobnie bylo z domem w 92r rodzice przepisali mi go zeby siostra odzyskala pieniadze z ksiazeczki mieszkaniowej. W akcie notarialny jest wpis, ze go kupilem (zaplacilem niewielka kwote) Placilem podatek i na biezaco dom remontowalem oraz finansowo wspomagalem rodzicow. Oboje rodzice utrzymuja sie z renty, ktora dysponuje siostra.Obecnie dom stoi pusty bo ojciec przebywa w osrodku dla przewlekle chorych(decyzja siostry) a matka mieszka u siostry,gdy ojciec byl po wylewie nieswiadomy w szpitalu to siostra z notariuszem dala mu papiery do podpisania, nie wiem co. Teraz chce, zebym sprzedal dom( czyli zlozyl podpis u notariusza) a pieniadze maja byc wplacone na jej konto, ewentualnie mam jej wplacic zachowek. Dom nie posiada wielkiej wartosci, siostra posiada w Warszawie 4 mieszkania wlasnosciowe, ktore wynajmuje a ja mam dzieci i tez chcialbym im cos dac. Czy sprzedajac dom musze jej wplacic zachowek i ile %.