Pytanie z dnia 13 września 2020
Od dwóch miesięcy przed moim oknem leży piach, który sprowadził zarzadca na zlecenie rodziców dzieci. Piach miał być odsypany do piaskownicy. Niestety nikt nie doprowadził sprawy do końca. Rodzice mieli się tym zająć. Przychodzą raz w tygodniu i po trochę wywodzą. Schodza się dzieci i krzyczą, piszczą, załatwiają się. To jest nie do wytrzymania. Zarzadca zwala winę na rodziców a rodzice na zarzadce. Nie kupowałam mieszkania z placem zabaw. Proszę o poradę bo nie mogę po pracy odpocząć.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.