Odmowa przyjęcia mandatu za brak maseczki.
Pytanie z dnia 14 grudnia 2021
Witam, w dniu wczorajszym odmówiłam przyjęcia mandatu od SOKistów za brak maseczki w pociągu. Zdjęłam ją dosłownie na chwilę i położyłam na kolanach, w tym momencie przechodzili SOKiści i powiedzieli, że nakładają na mnie mandat za nie stosowanie się do obowiązujących wytycznych. Jak tylko się odezwali, założyłam maseczkę, nie prułam się do nich, że nie założę. Odmówiłam, jeden z nich powiedział, że w takim razie sprawa zostanie skierowana do sądu.
Jeden z Panów, miał twarz zasłoniętą granatowym materiałem a nie bezpośrednio maseczką, wypisując mi mandat w pociągu usiadł na przeciwko tak naprawdę nie zachowując obowiązującego dystansu. Skoro ja łamię prawo, to oni w tym samym przypadku również. Proszę o pilną poradę w jaki sposób mogę się bronić i czy jest szansa na wygraną po mojej stronie. Na internecie nie ma nic sensownego napisanego i zdania są podzielone, przeważnie od listopada pojawiają się różne wpisy, że odmowa mandatu nie popłaca w tym przypadku bo nie ma szans na wygraną ze względu na zmianę ustawy/rozporządzenia. Jak dostanę pismo z sądu, zgadzać się na to i opłacić wszystko czy walczyć bo mam cień szansy na wygraną ? Jeżeli jest jakaś minimalna szansa to czy znajdę kogoś kto pomoże mi się obronić w sądzie ?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.