Odwołanie od mandatu za parkowanie.

Dzień dobry. W ostatnią sobotę miało miejsce następujące wydarzenie: zaparkowałam auto na parkingu. Było już ciemno, na znaku pionowym widniała tabliczka, iż 2 miejsca są wydzielone dla osób niepełnosprawnych. 2 miejsca były zajęte, a ja stanęłam na parki gu na miejscu obok. Na ziemi była tak duża warstwa śniegu, że kompletnie nie było widać znaków poziomych. Podczas mojej nieobecności na kola samochodu została nałożona blokada. Okazało się, że połowa samochodu stala na miejscu dla niepełnosprawnych. Po przyjeździe straży miejskiej dostalam mandat w wysokości 800 zł. Czy w zaistniałej sytuacji mogę odwołać się od powyższego mandatu? Dodam, że parkując noe widzialam że staje na fragmencie mowjsc dla niepełnosprawnych, do tej pory nigdy nie byłam w żaden sposób karana mandatem oraz na pokładzie mialam 4 miesieczne dziecko, wiec na pewno nie narażałbym się na tego typu komplikacje mając tak małe dziecko w schodzie. Dodatkowo wykonalam zdjęcia zaparkowa ego przeze mnie samochodu. Czy jeśli odwołam się od mandatu i moje odwolanie zostanie odrzucone, czy poniosę jakieś koszty z Ty związane? Pozdrawiam