Odwołanie od zasądzonego mandatu za przejazd rowerem na czerwonym świetle.

Dzień dobry,
Zostałem ukarany mandatem w wysokości 300 zł za przejazd rowerem przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Przyjąłem mandat ponieważ faktycznie przejechałem rowerem na czerwonym świetle. Jednak gdy sprawdziłem taryfikator mandatów wydaje mi się że kara jest za wysoka.

W taryfikatorze mandat 300-500 zł należy się za "Niestosowanie się do sygnałów świetlnych przez kierującego pojazdem wjeżdżającego za sygnalizator, kiedy jest to zabronione".

W moim rozumieniu powinienem zostać ukarany za "Niestosowanie się do sygnałów świetlnych przez wejście na przejście dla pieszych, jeżeli sygnalizator S-5 nadaje sygnał czerwony" za co należy się 100 zł kary.

Czy w sytuacji gdy nie znajdowałem się na drodze tylko na chodniku z wydzielonym pasem dla rowerów mam podstawy aby ubiegać się o zmianę wysokości grzywny na 100 zł? Jeśli tak to co należy w tym celu zrobić? Nie mam wątpliwości ze gdybym prowadził rower to powinienem dostać jedynie 100 zł kary. Ale czy sam fakt ze przejechałem przez przejście dla pieszych automatycznie oznacza ze kierowałem pojazdem (nie znajdując się na drodze)?

Dodam że sprawa ma aspekt polityczny ponieważ zostałem ukarany mandatem podczas rajdu rowerowego zorganizowanego przez Strajk Kobiet.