Ogłoszenie upadłości konsumenckiej.

Mieszkam razem z dorosłymi dziećmi ( w wieku 21, 23 i 24 lata ), które już pracują i zarabiają na siebie. Chciałabym ogłosić upadłość konsumencką, ale blokuje mnie świadomość, że sprzęt komputerowy , który kupiły dzieci za swoje własne pieniądze i który jest im potrzebny do pracy oraz dalszej nauki zabierze syndyk. Nie chciałabym też, żeby zabrał lodówkę, płytę do gotowania czy łóżka i biurka, które zostały wcześniej zakupione z renty rodzinnej przysługującej wyłącznie dzieciom - dzieci mają inne nazwisko.
W mieszkaniu, które zajmujemy obecnie bezumownie - (zostało wynajęte od obcej osoby 10 lat temu i właściciel skierował obecnie do Sądu drugi pozew o eksmisję) nie ma nic, czego sprzedaż mogłaby chociaż w minimalnej kwocie pokryć jakąś część długu. Czy obecnie jest możliwe przeprowadzenie upadłości konsumenckiej bez przeprowadzania postępowania przez syndyka ? Pytam , bo z tego co czytałam, obojętnie czy majątek się wykaże czy nie i tak syndyk sprawdza osobiście czy majątku rzeczywiście nie ma .
Nie mam mieszkania, samochodu ani innych składników majątku, które miałyby jakąś wartość.
Jak mogę zabezpieczyć się przed syndykiem ? Czy istnieje coś takiego jak rozdzielność majątkowa między rodzicem a dziećmi oraz czy można ją przeprowadzić notarialnie bądź w inny sposób ?