Ojciec mojego dziecka nie chce płacić alimentów. Do tej pory za niego zasądzone alimenty płaciła jego matka. Ojciec dziecka pracuje, ale na "czarno".Co robić?
Oszukuje też różne instytucje, o czym pisze na fb. Poniżej treść jego wpisu jak uniknąć płacenia alimentów, słowo "kociszop" dotyczy mojej osoby.
Cytat:
"wpadłem na genialny pomysł ! jak załatwić pazerne osoby. Niektórym wydaje się, że trzeba mieć firmę żeby wystawiać faktury - "kolorowanie" faktur w paincie mam już za sobą- jeżeli US urząd skarbowy to łyknął to nie jest źle- czas na coś mocniejszego. Imie i nazwisko oraz funkcja, którą się spełnia jest umocowana w dowodzie osobistym i NIPie w związku z tym różnice będą zawsze podnoszone o cene żądań wobec mnie. Mam na myśli pewnego kociszopa tylko w ten sposób powstrzymam kociszopa. Przedyskutuje to z prawnikiem ale każdy kij ma dwa końce i myślę sobie że na to jeszcze nikt nie wpadł. W związku z tym planuje trwającą dwa lata" operacje" dość kosztowną. Po prostu kociszop będzie ponosił większe straty ode mnie o różnice żądań kociszopa wobec mnie plus składka ubezpieczeniowa. Dzięki czemu każde wygórowane żądanie będzie potrącane tak że będę wychodzić na czysto"