Ojciec mojej córki ma ustalone kontakty z małą na dwa weekendy w miesiącu miesiąc wakacji tydzień ferii i święta na przemiennie. Problem polega na tym że przez ostatni rok praktycznie nie stosuje się do zawartej między nami w sądzie ugody. Dodam że przebywa za granicą. Jak przyjeżdża do Polski mieszka u swojej nowej kobiety i jej córki . Z dzieckiem widzi się raz w mies przez na dwie Godz. W wakacje córka była u taty 2 tyg a miała być mies. W ferie była u taty 3 dni. A jak mu przypominam że nie taka była ugoda między nami to się złości i niemiłe słowa idą w moją stronę jakieś groźby itp. Mała zaczęła chodzić do 2 klasy szkoły podstawowej ani razu nie był w szkole nie interesuje się niczym. Moje pytanie. Czy mogę mu całkowicie ograniczyć prawa? A jak nie to co mogę zrobić z tym problemem. Dodam że mała bardzo przeżywa te jego godzinne wizyty.