Opinia i wycena.

Szanowni Państwo,
Zwracam się do Państwa z prośbą o opinię czy jest szansa w poniższej sprawie i o ewentualną wycenę pomocy prawnej.

Opis sprawy:
Rezerwacja Apartamentu

Oferta bezzwrotna
Zapłacono 1197 euro.

W dniu 03.04.2020 r. po przeczytaniu informacji e-mailowych otrzymanych z serwisu Booking oraz artykułów prasowych w tym temacie, m.in:
1 Misją Booking.com jest ułatwianie wszystkim odkrywanie świata. Jednak czasami musimy również ułatwić gościom dbanie o swoje bezpieczeństwo.Pandemia koronawirusa stale się rozprzestrzenia, a my intensywnie skupiamy się na pomocy naszym gościom. Wprowadziliśmy już możliwość prostej i samodzielnej obsługi w celu zmiany dat lub odwołania rezerwacji. Dostępne opcje mogą ulec zmianie z powodu nowych decyzji władz odpowiadających za bezpieczne podróżowanie. Zaloguj się, aby sprawdzić, jakie opcje są dostępne.
2. Booking.com ogłosił zasady postępowania w związku z okolicznościami nadzwyczajnymi i działaniem siły wyższej. "Oczekujemy, że partnerzy zwrócą wszelkie pobrane przedpłaty lub zniosą koszty odwołania rezerwacji w sytuacji, gdy goście zechcą odwołać rezerwacje w związku z zaistnieniem okoliczności nadzwyczajnych. Booking.com nie będzie pobierać prowizji od tych rezerwacji" - wskazał pośrednik w wiadomości adresowanej do swych partnerów, czyli właścicieli hoteli i apartamentów.

Działając w stresie weszłam w swoją rezerwację i widząc możliwość opcję ANULUJ "kliknęłam". Niezwłocznie napisałam e-maila do właściciela, tłumacząc, że z uwagi na panującą pandemię proszę o zwrot kosztów naszej rezerwacji.
Następnie otrzymałam e-mail z serwisu Booking iż rezerwacja została anulowana i była bezzwrotna.
Odpisał także właściciel, że nie godzi się na zwrot pieniędzy, gdyż rezerwacja była bezzwrotna i ja się na to zgodziłam wybierając ją.

Tak kupiłam wczasy z rezerwacją bezzwrotną, ale nie miałam żadnego zamiaru rezygnować z wyjazdu. To informacje z serwisu Booking zmyliły mnie i zasugerowałam się tym, że z uwagi na COVID 19, wszyscy mogą uzyskać zwrot poniesionych kosztów za rezerwacje..

Niezwłocznie wysłałam do właściciela informację, że nastąpiła pomyłka, że nie chciałam anulować wyjazdu w opcji bezzwrotnie. Podkreśliłam, że byłam pewna, iż z uwagi na wirusa można dokonać anulowania wraz ze zwrotem pieniędzy.
Napisałam, że zaszło niezrozumienie i proszę o przywrócenie rezerwacji. Nie otrzymałam już żadnej informacji zwrotnej od właściciela.

Po rozmowach z konsultantami serwisu Booking otrzymałam informację, że :
- powinnam najpierw wysłać e-mail do właściciela z prośbą o anulowanie ze zwrotną kwotą, a po otrzymaniu jego zgody kliknąć anulowanie. Ja zrobiłam to w odwrotnej kolejności.

Konsultanci Booking poinformowali mnie, że nie mają możliwości przywrócenia rezerwacji, że nic nie mogą już zrobić. Przywrócenie rezerwacji leży w dobrej woli właściciela.
Pracownik Bookingu na moją prośbę odbył rozmowę telefoniczną z Właścicielem, ten potwierdził, że nie zwróci pieniędzy, ani nie wyraża chęci przywrócenia rezerwacji.
Niestety z uwagi na brak znajomości języka, nie mogliśmy zadzwonić i osobiście spróbować rozmawiać. Wysłałam jeszcze 3 e-maile prosząco-błagalne, ale na żaden nie otrzymałam odpowiedzi Właściciela.

Czy wg Państwa jest jakaś szansa na odzyskanie pieniędzy.
.
Trudno mi jest uwierzyć i pogodzić się z tym, że jedno błędne kliknięcie może spowodować utratę ogromnych dla nas pieniędzy.
Znam zasady Bookingu, korzystałam z jego usług wielokrotnie.
Ale nigdy nie było takiej sytuacji, pandemia jest sytuacją nadzwyczajną.
Podróż planowałam z dziećmi stąd uważałam, że jeśli pojawiła się możliwość odzyskania środków i rezygnacji z wyjazdu to dla mnie jako rodzica będzie to jedyna słuszna decyzją.
Nie zrezygnowalibyśmy z tych wakacji sami, bez pandemii. Marzyliśmy o nich. Tym bardziej nie zrezygnowalibyśmy, tracąc całe oszczędności aż trzy miesiące przez terminem wyjazdu.

To jest nieuczciwe, Właściciel chce za wszelką cenę wzbogacić się o nasze pieniądze. Pozostaliśmy bez pieniędzy i bez rezerwacji, przez zupełne nieporozumienie.

Czy faktycznie nie mogę zareklamować tej sytuacji do serwisu Booking (podobno pieniądze nasze są jeszcze w ich posiadaniu)- zmyliły mnie ich informację na temat wirusa, chciałabym przywrócić rezerwację, moja anulacja zaszła w wyniku nieporozumienia ( z informacji uzyskanych na infolinii nie ma takich reklamacji) ;
Czy zwrot środków w banku tzw. chargeback tez jest nie możliwy (tak usłyszeliśmy na infolinii).

Znalazłam też wyrok w podobnej sprawie gdzie Booking został ukarany
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Grzywna-dla-administratora-Booking-com-7872984.html

Czy właściciel może tak postępować i wzbogacać się naszym kosztem, aż trzy miesiące przed naszym przyjazdem. I tak naprawdę w wyniku pomyłki, o której dobrze wie.

Mieliśmy miesiące temu podobną sytuacje z biletami lotniczymi do Paryża. Otrzymaliśmy email o zmianach w rezerwacji i kliknęliśmy anuluj i odzyskaliśmy po tygodniu zwrot pieniędzy za bilety ( a do podroży był miesiąc). Uważam, że sytuacja z informacją od Booking jest tożsama.

Bardzo proszę o wparcie, pomoc. Ewentualnie o jakieś wskazówki.


Po tym wszystkim oczywiście chciałabym całkowitego zwrotu naszych pieniędzy (1197 euro) , bo to w jaki sposób zachowuje się właściciel jest dla mnie niezrozumiałe i niedopuszczalne.
Ale jeśli nie mogę uzyskać zwrotu to chciałabym przywrócić rezerwację.
Ewentualnie otrzymać nowy termin choć przyznam, że jest to dla nas trudne, gdyż dwie osoby z naszej rodziny pracują w służbach i już na początku roku musiały określić terminy urlopów.

Wiem , że jest to apartament zagranicą. Ale Państwa proszę o przeanalizowanie sprawy z tej strony, od strony pośrednika bookingu, regulaminu, pandemii,ewentualnie banku. Czy mam prawo domgać się zwrotu środków z uwagi na tą wyjątkową stytuację.

Z poważaniem
Marta