Pytanie z dnia 14 marca 2018

Otrzymałem nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym za czesne za studia z 2008r
Umowę z uczelnią zawarłem 3 października 2008r
Czy mogę prosić o udzielenie informacji jaki termin przedawnienia będzie brany pod uwagę w tej sprawie ?

Dzień dobry, uczelnia z pewnością będzie się powoływać na 10 letni termin przedawnienia. Grunt, to przekonać sąd, że zastosowanie powinien mieć 3 letni termin przedawnienia. Jeśli potrzebuje Pan pomocy w przygotowaniu sprzeciwu od nakazu zapłaty i przedstawieniu odpowiedniej argumentacji, chętnie pomogę. Wielokrotnie już z sukcesami pomagałam Klientom w tego typu sprawach, więc jestem do dyspozycji. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 14 marca 2018 13:55 Zmodyfikowano dnia: 14 marca 2018 13:55 Obejrzało: 321 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Sz.Panie Wklejam przydatny artykuł. Nowelizacja ustawy, a następnie uchwała Sądu Najwyższego nadal nie rozwiązały kwestii wygaśnięcia terminu domagania się przez uczelnie od studentów zaległej opłaty za studia Przedawnienie roszczeń uczelni o zapłatę wynagrodzenia za studia stanowi istotne zagadnienie z punktu widzenia praktyki sądowej, w której wyłoniło się kilka różnych nurtów orzeczniczych. Nowe brzmienie Prawa o szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2012 r., poz. 572, dalej jako „PSW”), obowiązujące od dnia 1 października 2014 r., jak i same normy intertemporalne ustawy nowelizującej PSW (Dz. U. z 2014 r., poz. 1198) nie rozwiały wątpliwości w tej materii. Istotne wskazówki interpretacyjne znalazły się natomiast w uchwale Sądu Najwyższego z 21 października 2015 r. (III CZP 67/15), której uzasadnienie niedawno opublikowano. Różne terminy Do 1 października 2014 r. PSW nie normowało terminu przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o odpłatności za studia zawieranej między uczelnią, a studentem. W rezultacie w orzecznictwie stosowano trzy terminy przedawnienia – dwuletni (wynikający z art. 751 w zw. z art. 750 k.c.); trzyletni oraz termin dziesięcioletni (oba wynikające z art. 118 k.c.). W praktyce problematyczna była bowiem nie tylko ocena charakteru prawnego umowy o warunkach odpłatności za studia (art. 160 ust. 3 PSW w brzmieniu sprzed nowelizacji), ale także charakter samego czesnego za studia. Najmniej korzystne dla uczelni orzeczenia przyjmowały, że umowa o warunkach odpłatności za studia jest umową o świadczenie usług, do której powinny mieć odpowiednie zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego o zleceniu, w tym art. 751 pkt. 1 lub 2 k.c., statuujące dwuletni termin przedawnienia roszczeń. Część sądów stała zaś na stanowisku, że umowa ta nie jest umową o świadczenie usług, ale szczególnym rodzajem umowy nazwanej, uregulowanej samodzielnie w PSW, wobec czego stosowano terminy przedawnienia wynikające z art. 118 k.c. Na tym tle zarysowała się dalsza rozbieżność, bowiem niektóre składy stosowały trzyletni termin przedawnienia, a inne termin dziesięcioletni. Za zastosowaniem trzyletniego terminu przedawnienia przemawiał pogląd, że czesne za studia ma charakter świadczenia okresowego, a niekiedy, że roszczenie o zapłatę czesnego jest związane z prowadzoną przez uczelnie działalnością gospodarczą. W innych orzeczeniach przyjmowano, że opłaty za studia nie są ani świadczeniami okresowymi, ani związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej, toteż należy stosować dziesięcioletni termin przedawnienia. Nowy termin, stare problemy Zapewne dla rozwiania powyższych wątpliwości uchwalono nowelizację ustawy PSW, która weszła w życie 1 października 2014 r. Akt uchylił dotychczasowy art. 160 ust. 3, a umowa o warunkach odpłatności za studia została uregulowana w nowym art. 160a, który w ust. 7 stanowi, że roszczenia wynikające z umowy przedawniają się z upływem 3 lat. Z kolei nowelizacja stanowi (art. 32) , że do umów w sprawie warunków odpłatności za studia lub usługi edukacyjne, o których mowa w art. 99 ust. 1 PSW, zawartych przed dniem wejścia w życie nowych przepisów, stosuje się art. 160a ust. 7. Wątpliwości i niejednolitość orzecznictwa się przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, który w uchwale z 21 października 2015 r. (III CZP 67/15) przyjął, że do przedawnienia roszczeń o opłatę za studia określoną w umowie zawartej na podstawie art. 160 ust. 3 ustawy w brzmieniu przed nowelizacją obowiązującą od dnia 1 października 2014 r. zastosowanie znajdzie dziesięcioletni termin przewidziany w art. 118 k.c. Zdaniem SN, umowa o warunkach odpłatności za studia zawarta na podstawie art. 160 ust. 3 ustawy w brzmieniu sprzed nowelizacją nie jest umową o świadczenie usług w rozumieniu art. 750 k.c., zaś do roszczeń wynikających z tej umowy zastosowanie znajdzie przepis art. 118 k.c. Co istotne, odnosząc się do charakteru prawnego czesnego za studia, sąd jednoznacznie stwierdził, że ewentualna ratalna zapłata czesnego nie przesądza o okresowym charakterze tego świadczenia, a nadto, że działalność dydaktyczna uczelni nie jest działalnością gospodarczą. Uchwała nie usunęła wątpliwości Pomimo istotnych wskazówek zawartych w uzasadnieniu omawianej uchwały SN, wydaje się, że treść art. 32 nowelizacji PSW spowoduje dalsze rozbieżności w orzecznictwie. Wątpliwości budzi bowiem zakres stosowania art. 160a ust. 7 PSW, zwłaszcza w odniesieniu do roszczeń o zapłatę wynikających z umów zawartych przed dniem 1 października 2014 r., które to roszczenia stały się wymagalne jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji. Niestety uchwała III PZP 67/15 nie rozstrzyga w sposób jednoznaczny, jak należy interpretować art. 32, nowelizacji PSW, zwłaszcza w kontekście zasady nieretroakcji prawa oraz jego wykładni prokonstytucyjnej. Z jednej strony SN stanął na stanowisku, że przed 1 października 2014 r. do umów o warunkach odpłatności za studia należy stosować dziesięcioletni termin przedawnienia, z drugiej zaś podkreślił znaczenie normy intertemporalnej art. 32 nowelizacji PSW. W tym stanie rzeczy kontrowersje budzi faktyczne skrócenie – z dziesięcioletniego (jak wskazał SN) do trzyletniego - terminu przedawnienia roszczeń wynikających z umów o warunkach odpłatności za studia zawartych przed dniem wejścia w życie nowych przepisów. Oznaczać to może, że w niektórych przypadkach termin przedawnienia roszczeń uczelni ulega drastycznemu skróceniu, co z kolei skutkuje uprzywilejowaniem studentów zalegających z opłatami. Można zatem przyjąć, że jednym z efektów wprowadzenia nowelizacji jest nieuzasadnione zróżnicowanie sytuacji stron umowy o warunkach odpłatności za studia, co z kolei rodzi wątpliwości odnośnie konstytucyjności art. 32 noweli. Tak zatem albo trzy albo 10 lat. z poważaniem : adw Janusz Sawicki

Odpowiedź nr 2 z dnia 14 marca 2018 20:03 Zmodyfikowano dnia: 14 marca 2018 20:03 Obejrzało: 318 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.