Pytanie z dnia 06 października 2017

Piszę z prośbą o pomoc,porade. Mianowicie sytuacja wygloda nastepujaco: mama mojego narzeczonego ma kawalerke.Z powodu choroby wszystkie prawa do jej dysponowaniem ma mój narzeczony.Od lutego zgodił się na zamieszkanie w mieszkaniu pary.Niestety ma z nimi tylko umowe słowną(poniewaz byli w trundej sytuacji i chcielismy im pomóc jak równiez teściowej).Od jakiegoś czasu nie płacą za wynajem i za media.Niedawno odcieli im prąd.Od tamtej pory płacą smieszne pieniądze żeby tylko im znowu nie odcieli prądu ,oczywiście złużucie jest dużo większe.Już kilka razy prosilismy o opuszczenie lokum,bezskutecznie.Kobieta grozi nawet,że wezwie policję jeżeli wejdziemy do mieszkania.Bez naszej wiedzy wymienili nawet zamki.Co możemy zrobić w takiej sytuacji?Bardzo bede wdzięczna za pomoc.

Jeśli właściciel lokalu/wynajmujący jeszcze tego nie zrobił, w pierwszej kolejności powinien na piśmie wypowiedzieć lokatorom umowę najmu i wezwać ich do opuszczenia lokalu. Następnie, w przypadku bezskuteczności wezwania, wytoczyć powództwo o eksmisję. Czy wśród lokatorów jest osoba starsza (emeryt/rencista), niepełnosprawna, samotna matka z dzieckiem lub bezrobotny?

Odpowiedź nr 1 z dnia 9 października 2017 22:26 Zmodyfikowano dnia: 9 października 2017 22:26 Obejrzało: 371 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.