Pytanie z dnia 14 listopada 2016

Po śmierci męża (2012) mieszkam we własnościowym mieszkaniu (2 pokoje). Młodszy Syn wrócił po 9 latach z emigracji i domaga się "spadku" po ojcu. Tymże spadkiem jest jedynie mieszkanie, w którym mieszkam i cichy kredyt po mężu, który musiałam spłacić. Co powinnam i mogę zrobić i jak (jestem emerytowanym pedagogiem, nie mam żadnych oszczędności), żeby zaspokoić żądania Syna? Pewnie mogłabym zamienić mieszkanie na kawalerkę z dopłata, ale od długiego czasu brak zainteresowania zamianą czy kupnem mojego mieszkania.

Dzień dobry, jeśli nie uda się Pani porozumieć z synem w sprawie działu spadku, syn będzie mógł złożyć wniosek do sądu i w najgorszym wypadku sąd może nakazać sprzedaż mieszkania. Proszę więc spróbować się z synem porozumieć np. w sprawie spłaty ratalnej. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 14 listopada 2016 12:03 Obejrzało: 175 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzien dobry, Jak się Pani nie dogada, to syn będzie mógł żądać spłaty w postępowaniu działowym. Fakt, iż to postępowanie mozna dośc długo prowadzić. Poza tym Pani przysługiwać będzie zwrot kosztów utzrymania mieszkania od daty smierci męża w udziale przypadajacym synowi oraz spłaty kredytu.

Odpowiedź nr 2 z dnia 14 listopada 2016 13:07 Obejrzało: 173 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.