Pytanie z dnia 15 listopada 2016
Podczas śniadania na stołówce w zakładzie pracy(stołówka jest prywatna) złamałam sobie ząb.Jest świadek.Poinformowałam obsługę o zdarzeniu.Przez 14 dni szef nie wypowiedział się.Złożyłam pismo że żądam naprawy wyrządzonej szkody i zadośćuczynienie.W odpowiedzi otrzymałam pismo od prawnika, że nie mogę tego udowodnić, że zęby widocznie słabe i nic mi się nie należy.Czy to prawda?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, a jak doszło do złamania tego zęba? Natknęła się Pani na coś, czego w jedzeniu nie powinno być? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Żeby dochodzić od kogoś odszkodowania, zadośćuczynienia musi Pan wykazac czyjąś winę. Tak więc na czym polegała wina pracodawcy w doprowadzeniu do złamania Pana zęba? Więcej na temat odszkodowań i zadośćuczynień może Pan poczytać na moim blogu poświęconemu temu tematowi: www.blogoodszkodowaniach.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.