Podjęłam pracę jako listonosz / doręczyciel. Podpisałam umowę na czas określony z firmą X od lutego do kwietnia 2015r. Potem przedłużono mi umowę na czas nieokreślony, od 01.05.2015r na pełny etat.
Na umowie nie było sprecyzowanego punktu odnośnie terminu wypłat wynagrodzenia. Więc zgodnie z Kodeksem Pracy wypłaty wynagrodzenia za pracę dokonuje się co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie (art. 85 § 1 Kp.). Wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego (art. 85 § 2 Kp.). Niestety wypłaty pojawiały się pod koniec następnego miesiąca. W lipcu złożyłam wezwanie do pracodawcy o zapłatę zaległego wynagrodzenia za czerwiec wraz z odsetkami. Otrzymałam wynagrodzenie w dniu kiedy złożyłam powyższe pismo - tj. 24.07., ale już bez należnych odsetek za zwłokę. W kolejnych miesiącach sytuacje z opóźnieniami wypłat się powtarzały.
Zaniepokojona powyższą sytuacją sprawdziłam stan składek w ZUS-ie.
Okazało się, że zostałam zgłoszona z tytułu zatrudnienia tylko w okresie od 05-2015r. I ZUS potwierdza brak dokumentów rozliczeniowych za okres zatrudnienia od 05/2015r do 10/2015. Wygląda na to, że nie płacił składek. Wysłałam pismo do pracodawcy by wyjaśnił sytuację ze składkami zusowskimi - do dziś nie otrzymałam odpowiedzi.
W związku z wymienionymi uchybieniami ze strony pracodawcy wysłałam pracodawcy pismo - rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy za duże i regularne opóźnienia w wypłatach wynagrodzenia.
Otrzymałam odpowiedź od pracodawcy, że nie przyjmuje mojego wypowiedzenia i jednocześnie przysłał mi dyscyplinarkę. Co w tej sytuacji zrobić?