Pytanie z dnia 20 kwietnia 2015
Podpisaliśmy umowę z właścicielką sali weselnej, która wymagała systematycznych wpłat. Regularnie poza warunkami umowy podnosiła nam ceny usług, tłumacząc się niedopatrzeniem. Po kolejnej wymianie zdań, zaproponowała zwrot całych kosztów. Zgodziliśmy się mając dość tej złej atmosfery. Teraz jednak unika jednoznacznej decyzji i kontaktu. Wg umowy, kiedy to ona odstępuje ponosi podwójne koszty zaliczek. Wygląda na to, że o tym zapomniała, proponując nam zwrot. Czy jest bezkarna rzucając słowa na wiatr, a umowa ją nie obowiązuje? Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Dziękuję za pomoc
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Mają Państwo problem, ponieważ umowa dotyczy specyficznej usługi. Z Państwa opisu wynika, że zgadzaliście się na wyższe raty, po rozmowach z właścicielką sali, więc należałoby uznać, że doszło do zmiany umowy w tym zakresie, za zgodą stron. Natomiast nie zgodzili się Państwo na kolejną podwyżkę i teoretycznie uzgodnili rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Sprawa jest o tyle trudna, że dopiero po weselu dowiedzą się Państwo tak naprawdę czy umowa zostanie wykonana zgodnie z jej warunkami. Mała to satysfakcja, że wygrają potem Państwo sprawę w sądzie, a wesele będzie nieudane. Radziłbym w tej sytuacji umówić się z właścicielką na zwrot wpłaconych kwot, rozwiązując równocześnie na piśmie umowę za porozumieniem stron i poszukanie rzetelnego organizatora tego jedynego dnia w Państwa życiu.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.