podział majątku,podział mieszkania

Pytanie z dnia 25 czerwca 2019

Witam, pytanie dotyczy podziału majątku. Wspólnie z żona kupiliśmy mieszkanie na kredyt wymagany wkład własny uzyskaliśmy w wyniku programu rodzina na swoim, dofinansowania do zakupu mieszkania z mojej pracy oraz z pieniędzy zgromadzonych na mojej książeczce mieszkaniowej jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego. Remont w całości został wykonany za kolejny kredyt oraz pożyczkę z pracy. Żona pół roku temu wyprowadzila się z mieszkania i nie dołożyła ani złotówki do kredytów ani opłat związanych z wpisami do ksiąg wieczystych, ubezpieczenia. Kredyt jest bardzo świeży i zasadniczo jedyne spłaty kredytów są po mojej stronie. Żona w rozliczeniu wzięła samochód i dodała że nie chce mieszkania ani kredytów i że nie będzie płacić. Po pół roku żąda ode mnie aby sprzedać mieszkanie i dac jej 50 tysięcy. Dalej jesteśmy małżeństwem jednakże od 6 miesięcy ustala jakąkolwiek zależność małżeńską. Ja nie chce sprzedawać mieszkania, co mogę zrobić w takiej sytuacji jak to wygląda prawnie.

Dzień dobry, jeśli nie dojdziecie Państwo do porozumienia odnośnie umownego podziału majątku, każde z Was będzie mogło złożyć w tej sprawie wniosek do sądu. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 25 czerwca 2019 13:47 Zmodyfikowano dnia: 25 czerwca 2019 13:47 Obejrzało: 220 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Witam, wcześniejsze ustne zapewnienia żony nie mają w istocie większej mocy prawnej. Co do zasady żonie należy się połowa wartości mieszkania. W postępowaniu sądowym dzieli się wyłącznie aktywa, a nie długi. Potwierdził to ostatnio również Sąd Najwyższy. W związku z powyższym sąd mógłby Panu przyznać własność nieruchomości z obowiązkiem spłacenia udziału żony. Jednocześnie oboje będziecie nadal dłużnikami solidarnymi banku.Od dnia ustanowienia rozdzielności między Państwem, będzie Pan mógł żądać od żony aby uiszczała w połowie ratę kredytu. Na chwilę obecną raty spłaca Pan zapewne ze swojego wynagrodzenia, które jest majątkiem wspólnym, a zatem nie ma Pan żadnego roszczenia. To jest tylko ogólny zarys tematyki podziału majątku. Temat jest bowiem skomplikowany i wymagający skrupulatnej analizy, zwłaszcza kwestie rozliczeń nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty i odwrotnie. Z poważaniem, adwokat Agnieszka Łozińska

Odpowiedź nr 2 z dnia 25 czerwca 2019 14:54 Zmodyfikowano dnia: 25 czerwca 2019 14:54 Obejrzało: 219 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.