Pokrycie kosztów leczenia psa przez chodowcę

Witam, 27 lipca zakupiłam 9 tygodniowego psa rasy samoyed. Po 1,5 miesieca z psem zauważyłam , że pies stawia stopy ku zewnętrznej stronie i gdy biega skacze jak królik. Po konsultacji z ortopedą okazało się, że to dysplazja stawów z już trwałymi zwyrodnieniami. Pies kwalifikował się do operacji , która została wykonana. Obecnie musi chodzić do końca życia na fizjoterapię oraz niewykluczone są inne operacje jeżeli ta nie pomoże. Po rozmowie z hodowcą otrzymałam ofertę zapłaty za operacje tj. 1400 zł. Na same konsultacje i leczenie wydałam już 2100 zł plus przyszłe fizjoterapie plus koszt „zdrowego” psa 3100 zł. Czy mogę w jakiś sposób odzyskać pieniądze od hodowcy ? Rodzice psa mieli badania na dysplazje prawidłowe, jednak jest to choroba dziedziczona u średnich i dużych ras i nie można jej wykluczyć. Ortopeda potwierdził dziedziczenie choroby.