Pytanie z dnia 02 listopada 2022

Pomagam w pisaniu prac. Klient miał mi przelać x zł. Przelał tylko część, zgodziłam się, bo miał dosłać resztę w kolejnym miesiącu. Zablokował mnie na komunikatorze, na którym się porozumiewaliśmy. Napisałam do niego z drugiego konta (okazało się, że w międzyczasie zmienił personalia na zupełnie inne) i powiedziałam, że czekam ma zapłacę i że mam jego dane (na przelewie części kwoty były podane). Powiedział, że to nie jego, tylko kolegi, powiedziałam, że to mnie nie interesuje, że chcę otrzymać pieniądze. W międzyczasie nazwał mnie "psychiczną". Powiedział, że ojciec kolegi jest prawnikiem i pozwie mnie za nękanie i zastraszanie, a ja nic takiego nie napisałam. Nie moja wina, że znam adres tego całego kolegi, skoro był na przelewie. Sytuacja toczy się na Facebooku. Proszę o pomoc.

Dzień dobry, czy podpisywali Państwo jakąś umowę? Czy w korespondencji internetowej umówili się Państwo na konkretne wynagrodzenie za konkretnie wskazaną pracę? Pozdrawiam, adwokat Filip Majsterek | +48 606 664 300 | filip.majsterek@adwokatura.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 listopada 2022 12:18 Zmodyfikowano dnia: 3 listopada 2022 12:18 Obejrzało: 117 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.