Pytanie z dnia 02 listopada 2022
Pomagam w pisaniu prac. Klient miał mi przelać x zł. Przelał tylko część, zgodziłam się, bo miał dosłać resztę w kolejnym miesiącu. Zablokował mnie na komunikatorze, na którym się porozumiewaliśmy. Napisałam do niego z drugiego konta (okazało się, że w międzyczasie zmienił personalia na zupełnie inne) i powiedziałam, że czekam ma zapłacę i że mam jego dane (na przelewie części kwoty były podane). Powiedział, że to nie jego, tylko kolegi, powiedziałam, że to mnie nie interesuje, że chcę otrzymać pieniądze. W międzyczasie nazwał mnie "psychiczną". Powiedział, że ojciec kolegi jest prawnikiem i pozwie mnie za nękanie i zastraszanie, a ja nic takiego nie napisałam. Nie moja wina, że znam adres tego całego kolegi, skoro był na przelewie. Sytuacja toczy się na Facebooku. Proszę o pomoc.
Filip Majsterek Adwokat
Filip Majsterek Kancelaria Adwokacka
Świętojańska 43/23, 81-391 Gdynia
Dzień dobry, czy podpisywali Państwo jakąś umowę? Czy w korespondencji internetowej umówili się Państwo na konkretne wynagrodzenie za konkretnie wskazaną pracę? Pozdrawiam, adwokat Filip Majsterek | +48 606 664 300 | filip.majsterek@adwokatura.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.