Pomówienie w pracy.

Dzień dobry. Zostałam pomówiona w pracy o to, że prowadzę niemoralny tryb życia( chciałam wskoczyć żonatemu facetowi do łóżka) Sytuacja wygląda inaczej: Pan o którym mowa usiłował mnie wciągnąć w swój romans. Sytuacja wyglądała o tyle dziwnie, że przez pewien okres czasu tj.1,5 roku biegał za mną w miejscu pracy w celu nawiązania kontaktu. Oczywiście nie mówił nic. Wyglądało to tak, że czekał na ruch z mojej strony. Często tym "przypadkowym" spotkaniom towarzyszył jego kolega z pracy. Pan o którym pisze się zwolnił i sytuacja "rozeszłaby się po kościach", gdyby nie to, że zostałam pomówiona przez jego szwagra,że chciałam wskoczyć jemu do łóżka i rozbić małżeństwo. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Rozumiem,że prawo jest po mojej stronie. Na 100% jestem pewna, że szwagier tego Pana oczernił mnie za moimi plecami wśród swoich kolegów z pracy i w samym miejscu pracy. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Katarzyna