Porad w sprawie napaści i pobicia.
Pytanie z dnia 21 lipca
Dobry wieczór, moj mąż został napadniety i pobity przez 5 lub wiecej osob ze wschodnim akcentem. Stracil przytomnosc, nie pamieta za duzo. Ma przebłyski i przypomina mu sie pare rzeczy, pamieta jak byl kopany po głowie, ma nawet odbite sladu butów na niej i na plecach, nastepnie ze lezal skulony i stalo tam duzo osob ktore mowily ze on jest agresywny, i staly sluzby przed nim takze, niewie jednak czy policja czy straz miejska, byla tam kobieta ktora stala i mezczyzna ktory popsikal mu w oczy gaz pieprzowy i go wygonili, i kazali mu isc do domu, nie mial juz przy sobie swojej saszetki z dokumentami, pieniedzy, papierami od mojego auta i kluczy od mojego auta. Moj maz byl tam przejezdnie, poniewaz mieszkamy na stale za granicą. Od tamtego momentu, pamieta ze zostal jeszcze raz pospikany gazem, i ze sie obudzil w aucie. Moj maz sie bronil, i przypomnialo mu sie ze jeden z napastnikow zostal mocno ugryzony. Niewiemy jak mamy dalej postapic. Nie rozumiemy dlaczego służby go nie zabraly ze soba, jak byl tak agresywny, badz po karekte nie zadzwonili jak leżał tam skopany. Niewiemy co sie tam stalo i działo.
Danuta Janiszewska Radca prawny (Od 2011)
Kancelaria Radcy Prawnego Danuta Janiszewska
Komandorska, 69, 80-299 Gdańsk
Prosze zglosic cale zdarzenie na policje, jezeli maz pamieta gdzie to mialo miejsce mozna spojrzec czy gdzies w okolicy nie ma kamer i poprosic wlascicielii aby udostepnili nagranie lub sami sparwdzili, (moga odmowic) - wtedy zgloszenie na policje o zabezpieczeni a nagran z kamer. Jak nie ma kamer to szukanie swiadkow przez internet - facebook.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.