Porada w sprawie alimentów.

Dzień dobry
Pisze z pytaniem.
Od czerwca zeszłego roku mam zasadzone alimenty na dzieci. Z byłym mężem dogadałam się, że może płacić raz na 3 miesiace. W listopadzie ubiegłego roku dostałam dopiero prawomocny wyrok, w którym to jest napisane, że obowiązek alimentacyjny obowiązuje właśnie od czerwca. Były mąż płacil od lipca czyli teoretycznie jest dłużny za czerwiec zeszłego roku. Dodatkowo ostatni raz dostałam od niego pieniądze w listopadzie ubiegłego roku (za październik, listopad i grudzień). Teraz dopiero wrócił z Niemiec, powiedział, że oszukali go na kasę i może dam mi tylko 2 tysiące. Ogólnie zalega w tym momencie 3200 zł. Czy taka sprawa kwalifikuje się aby oddać ja do komornika? I co musiałabym zrobić aby oddać ja do komornika. Jestem zielona w tym temacie czy mogę prosić o wyjaśnienie?
Dodatkowo dodam, że były mąż ma dwa wyroki w zawieszeniu za narkotyki i ma kuratora-z tego co mówił to do sierpnia tego roku (nie wiem czy to ma jakiś wpływ na całą sytuację). Nie mieszka we Wrocławiu. Mieszka koło Olsztyna i nie wiem czy jeżdżąc do Niemiec ma tam jakąś umowę o pracę.
Z góry bardzo dziękuję ☺️