Porada w sprawie alimentów.

Mam następujący problem. Nie dogadałem się rok temu odnośnie alimentów zarządzonych wstecznie przez sąd. Można przyjąć że na pewno powinienem dopłacić około 1800 zł, chodziło o nazewnictwo jakie stosowałem i część pieniędzy przelałem bezpośrednio do przedszkola. Ponieważ zona groziła mi komornikiem więc mój prawnik poradził mi żebym zaczekał i dogadam się z komornikiem ile mam zapłacić. Dzis po roku ciszy w tej sprawie nadeszła egzekucja. Z potraceniem to musze się pogodzić ale taka niespodziewana egzekucja bardzo mi przeszkadza, jaka jest szansa żeby cofnąć egzekucję i zapłacić normalnie.