Porada w sprawie kosztów procesowych.

Dzień dobry..mam pytanie odnośnie kosztów procesowych jakie zarządzała ode mnie współdzielenia mieszkaniowa TTBS....miałam dług dość długo ponad rok..ale starałam się cokolwiek spłacać.. ciężka sytuacja bo zostałam sama z dziećmi z pracą i studiami...dług powstał gdyż miałam problemy z mężem z którym się rozstałam...notowany alkoholik..łatwo nie było ale dałam radę żeby odejść od niego po 15 latach...za najniższą krajową utrzymywałam czteroosobowa rodzinę...teraz jest lepiej..pracuje jako pielęgniarka ale współdzielenia mi nie odpuszcza..ok 4 miesięcy temu dostałam przedsadowne wezwanie do zapłaty na kwotę 10 tys 400 zł...po dwóch miesiącach od wezwania spłaciłam 8 000 tys...kolejne miesiące doplacalam po 200 zł więc do czynszu...w dniu dzisiejszym dostałam wyrok zaoczny i koszty procesu na 4700 zł...to prawie połowa długu...jestem w szoku że taka kwota...staram się ..dużo pracuje ..nie mam alimentów...jedno 500 plus bo córka w tym roku kończy 18 lat...staram się wyrównać zadłużenie jak szybko mogę ...ale ta kwota za proces zaoczny zwaliła mnie z nóg...nie wiem co mogę zrobić w tej sprawie..opłat miesięcznych mam 3200zl..nie stać mnie na proces z prawnikiem..proszę o pomoc