Porada w sprawie mieszkaniowej.

Witam, kupilismy mieszkanie od spółki w kamienicy, oprocz naszego mieszkania sprzedane jest jeszcze jedno, lecz nikt tam nie mieszka. Tak naprawde mieszkamy tam tylko my. Wlasciciel budynku ma wszystko gdzieś, nie mozemy zalozyc licznika pradu aby sami sie rozliczac poniewaz instalacja elektryczna nie jest przygotowana. Nie mamy cieplej wody i być może w niedlugim czasie ogrzewania bo wlasciciel twierdzi ze powinnismy sami podpisac umowy na ciepla wode, scieki i ogrzewanie. Bylismy dowiadywac sie w cieplowni i wodociagach i nie jest to mozliwe poniewaz taka umowe na siebie sporzadza zarzadca lub wlasciciel budynku. Wlascicielem jest owy Pan. Nie ma zarzadcy z zewnatrz, ale nie wiem czy w takim razie jako zarzadce mozna uznac wlasciciela budynku. Nie mozna sie z nim dogadac i przez to mozliwe ze nie bedziemy mieli zadnych mediow w mieszkaniu. Co w takim wypadku nalezy zrobic?