Porada w sprawie nieruchomości.

Pytanie z dnia 11 października

Mam bardzo duży problem. Pozostałości po poprzedniej władzy.Moja rodzina od 100-tu lat była właścicielem działki mieszkalnej. Działka nie miała księgi wieczystej.Moja mama (86 lat ) chciała tą sprawę uregulować prawnie.I zwróciła się do młodego wówczas adwokata (znajomago) Łukasza ........( który nie sprawdził się jako adw.) i został notariuszem. Dziięki posłowi suwerennej polski Tadeuszowi został neosędzią Sądu Okręgowego w Łodzi. Fałszował papiery,na słupa stał się właścicielem połowy działki w tej sprawie pisałem do PK,MS do Helsinsinskiej .Odsyłanie do jednostek niższego szczebla aby pozbyć się problemu. Mecenas M któremu moja mama zapłaciła (15.000) działając wspólnie i w porozumieniu okradli moją mamę ze wszystkich marzeń.JAK MOŻNA ROZWIĄZAC TĄ SPRAWĘ .To jest znikoma część tej sprawy.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.