Porada w sprawie nieruchomości.

Witam. Piszę w takiej sprawie. Zakupiłam mieszkanie które jest na poddaszu, w moim mieszkaniu jest wejscie na strych ( strychu nie mam wpisanego w akcie notarialnym). Strych jest w bardzo złym staniem nie jest w ogóle ocieplony, kuny wyjadły ocieplenie i,, mieszkaja " na strychu wchodzą przez źle zrobiony dach. Podczas deszczy zalało mi łazienkę stwiedzono że to przez silne wiatry ponieważ nie mogą znaleźć dziur na dachu. Podczas remontu zdjęłam płytę gipsowa w sypialni za którą jest goły dach ( również ocieplenie zostalo wyjedzone przez kuny). Wspólnota i zarządca zostali zmienieni w tym roku. Wcześniejsza wspólnota która była 5 lat nie robiła nic z prośbami sasiedow, więc działali na własną rękę z takimi problemami, po zgłoszeniu sprawy sąsiedzi poinformowali zarządcę żebym zrobiła to w swoim koszcie, ponieważ oni wcześniej też robili sami takie rzeczy. Ja uważam że dach jest częścią wspolna więc to należy do wspólnoty. Jak mogę rozwiązać ta sprawę?